Przyszłoroczna kampania FIA WEC będzie dla WRT jak dotąd najbardziej prestiżowym przedsięwzięciem. Według przewidywań zespół będzie miał ogromne znaczenie w każdej z dwóch kategorii. Ich głównym celem jest jednak wystawienie fabrycznych Hypercarów BMW M Hybrid V8 w najwyższej kategorii WEC.

Aby upewnić się, że nowa konstrukcja gotowa jest na trudne wyzwanie, Team WRT wypełnił swój harmonogram dniami testowymi w całej Europie. Do tej pory odwiedzili m.in. Barcelonę, Monzę, Spa i Portimao. W planach są także kolejne kilometry testowe w Jerez, na Paul Ricard i Imoli jeszcze przed końcem tego roku. Istnieją również szanse, aby zespół odwiedził Bliski Wschód i przeprowadził testy w Bahrajnie i Katarze. Nie zostało to jeszcze jednak potwierdzone.

Team WRT BMW M Hybrid V8 /  © BMW AG
Team WRT BMW M Hybrid V8 /  © BMW AG

„Przyglądamy się temu. To zależy od tego, jak wypadną nasze pozostałe testy” – powiedział Vincent Vosse, szef Team WRT.

WRT ma jedną kluczową przewagę nad innymi markami, które dołączą do Hypercar w przyszłym sezonie. Prototyp M Hybrid V8 to bardziej sprawdzona konstrukcja w porównaniu z Alpine A424 i Lamborghini SC63, dlatego, że w tym sezonie jest on promowany w IMSA przez Team RLL i ma już na swoim koncie pierwsze zwycięstwa w wyścigach.

Dla Vosse’a znacznie ułatwiło to pracę podczas testów i umożliwiło WRT maksymalizację czasu na torze bez konieczności analizowania początkowych problemów, z którymi boryka się każdy nowy samochód.

Team WRT BMW M Hybrid V8 /  © BMW AG
Team WRT BMW M Hybrid V8 /  © BMW AG

„Omawiałem tę kwestię z panem Penske. Wyjaśnił mi, jak trudny był początek programu Porsche z jego wszystkimi problemami. Oczywiście z naszej strony muszę przyznać, że ciężko jest czekać, ale myślę, że to była dobra decyzja. Nasz program testowy przeprowadziliśmy bez większych problemów” – mówił Vosse.

„Mamy wsparcie techniczne od BMW Motorsport. Jednak ostatnie testy w Spa zostały w całości przeprowadzone przez WRT i skupiliśmy się na wydajności konstrukcji. Samochód wkrótce otrzyma homologację WEC, więc były one dla nas bardzo ważne. Przed nami jeszcze testy w Paul Ricard, a zaraz po nich udamy się do tuneli aerodynamicznych w celu uzyskania ostatecznej homologacji. Jeździmy samochodem, który nie sprawiał wielu problemów w fazie projektu i był w stanie codziennie pokonywać około 800 kilometrów” – dodał.

Obecnie WRT posiada tylko jeden egzemplarz M Hybrid V8, który jest wykorzystywany jako samochód testowy. Dołączą do niego dodatkowe trzy konstrukcje, które są obecnie budowane na przyszły sezon. Dwa z nich przeznaczone będą wyłącznie do przyszłorocznej kampanii WEC, trzeci natomiast będzie pełnił funkcję zapowiadanego wcześniej „Art Car’a” podczas Le Mans 2024.

Team WRT BMW M Hybrid V8 /  © BMW AG
Team WRT BMW M Hybrid V8 /  © BMW AG

Około 90 procent załogi, która będzie obsługiwała program Hypercar w przyszłym sezonie, stanowią obecni pracownicy WRT. To, zdaniem Vosse’a, niezwykle ważny aspekt. Osoby pracujące przy prototypie aktywnie zaangażowały się w projekt, odkąd WRT dołączył do zespołu BMW w ramach WEC i w tle poznawały działanie M Hybrid V8.

„Nasze relacje z BMW układały się gładko. Część naszej grupy WRT była w Monachium i Daytonie, aby pomagać, wspierać i uczyć się nowego samochodu. Pracujemy jako grupa i mam wrażenie, jakbyśmy byli razem od lat. Jestem pewien, że będzie stres, ale to najlepszy sposób na naukę tak szybko, jak to możliwe. Na pewno sobie z tym poradzimy” – tłumaczył Vosse.

Na nadchodzący rok WRT ma dwa jasno postawione cele. Pierwszym z nich jest pokonanie innych producentów w stawce LMDh. Drugi to rywalizacja o zwycięstwa w wyścigach z takimi producentami jak Toyota, Ferrari i Peugeot w Długodystansowych Mistrzostwach Świata.

Team WRT BMW M Hybrid V8 /  © BMW AG
Team WRT BMW M Hybrid V8 /  © BMW AG