Przypomnijmy, że Robert Kubica i Fernando Alonso od wielu lat są bliskimi przyjaciółmi. Gdy Polak w 2007 roku uległ poważnemu wypadku podczas Grand Prix Kanady, to właśnie dwukrotny mistrz świata z sezonów 2005 i 2006 przyjechał do szpitala jako jedna z pierwszych osób.
W kolejnych latach Alonso docenił powrót Krakowianina do Formuły 1 po ciężkim wypadku, a w 2020 roku zaprosił go do rywalizacji w Rajdzie Dakar.
Podczas rozmowy Robert Kubica poruszył wiele tematów związanych z F1. Opowiedział również o początkach swojej kariery, testach w F1, czy o wypadku. Na koniec spotkania odniósł się do wskazania najlepszego zawodnika w stawce.
„Lewis Hamilton czy Fernadno Alonso?” – zapytał jeden z prowadzących. „Alonso” – odparł Robert Kubica.
„Czy Alonso jest lepszy od Maxa Verstappena?” – dopytał prowadzący. „Moim zdaniem Fernando Alonso w niekonkurencyjnym bolidzie jest najlepszy ze wszystkich.”
„Zawsze powtarzam, że kiedy jesteś w dwóch lub trzech pierwszych rzędach, to jest to zupełnie inny sport, niż kiedy masz bolid z końca stawki. Kiedy jesteś w Red Bullu i tracisz do zespołowego kolegi pół sekundy, to i tak kończysz na podium. Jeśli jesteś debiutantem z ogromnym talentem, ale masz do dyspozycji Williamsa, bądź inny mały zespół, to trudno będzie ci być w pierwszej piętnastce” – podkreślił Polak.
Robert Kubica wspomniał również, że debiutantom trudniej jest udowodnić swój talent i wartość w niekonkurencyjnym bolidzie.
„Im wolniejszy jest samochód, tym trudniej jest go prowadzić. To problem dla debiutantów. Trzeba mieć dużo szczęścia, aby znaleźć się we właściwym czasie i odpowiednim zespole, który ma szybki i łatwy w prowadzeniu bolid” – podsumował Kubica.
Cały podcast w języku włoskim – „FORMULA UNO, RALLY, INCIDENTI E FERRARI” – Con Robert Kubica – YouTube.