Po trzech pełnych eksperymentowania i zbierania danych dniach testy przedsezonowe dobiegły końca. Ostatniego dnia jazd na torze w Bahrajnie Charles Leclerc zapewnił Ferrari pierwsze miejsce w finalnej tabeli piątkowych czasów. Monakijczyk wykorzystał mieszankę C5 – najbardziej przyczepną i miękką oferowaną przez Pirelli na testy, aby uzyskać czas 1:30.332, trzy dziesiąte sekundy za najszybszym czasem testów, ustanowionym w czwartek przez jego zespołowego kolegę - Carlosa Sainza.

Po raz kolejny od rana pojawiły się w Bahrajnie problemy. Po raz drugi z rzędu doszło do długiej przerwy, aby zająć się odpadającą pokrywą studzienki na podejściu do podjazdu w lewo w zakręcie 11. Tym razem czerwona flaga pojawiła się niecałe pół godziny po rozpoczęciu jazd, gdy Sergio Perez przejechał przez krawężnik, co spowodowało opóźnienie trwające ponad godzinę.

Red Bull skupił się raczej na testach i symulacjach przydatnych do pierwszego weekendu wyścigowego. Max Verstappen pozostał w odległości czterech dziesiątych sekundy od Leclerca na mieszance C3, która będzie najmiększą dostępną dla zespołów na nadchodzące Grand Prix Bahrajnu. Programy czerwonych byków nastawione były też bardziej na analizę degradacji opon i dłuższych przejazdów niż osiągnięciu najszybszego możliwego czasu.

Mercedes ostatniego dnia testów postanowił odkryć karty, podejmując próbę szybkiego okrążenia na mieszance C4. George Russell był w stanie zająć drugie miejsce w tabeli czasów zaledwie 0.046 sekundy za Leclerkiem. Lewis Hamilton natomiast pozostał na dwunastu miejscu. Brytyjczyk uzyskał swój najlepszy czasu na mieszance C5, takiej samej jak Leclerc, jednak jego czas w porównaniu do Monakijczyka był wolniejszy o 1.6 sekundy.

Możliwości testowe McLarena znowu zostały ograniczone, tym razem z powodu podejrzenia problemu ze sprzęgłem, co ograniczyło przejazdy Lando Norrisa do zaledwie dwudziestu okrążeń, zanim przekazał pałeczkę Oscarowi Piastriemu. Australijczyk zdołał jednak wykrzesać całkiem dobre czasy na mieszance C3, kończąc w odległości trzech dziesiątych sekundy od najlepszego czasu Verstappena.

Lance Stroll był trzynasty w Astonie Martinie, przed Norrisem. Fernando Alonso natomiast ustanowił ósmy najszybszy czas sesji.

Daniel Ricciardo nie dokończył swojego programu testowego przez kolejną czerwoną flagę i po przejechaniu siedemdziesięciu okrążeń dla RB, na najtwardszej mieszance C1, znalazł się na końcu stawki. Jego kolega z zespołu, Yuki Tsunoda, awansował na piąte miejsce na mieszance C5, 0.453 sekundy za Leclerkiem.

Williams był jedynym zespołem w stawce, który miał w piątek tylko jednego kierowcę na torze – Alexa Albona, który po 121 okrążeniach w rewolucyjnie zmienionym w stosunku do zeszłego roku FW46 ustanowił szósty czas sesji na poziomie 1:30.984.

Alpine zakończyło dzień z Pierre’em Gaslym i Estebanem Oconem odpowiednio na piętnastym i siedemnastym miejscu, natomiast kierowcy Haasa uplasowali się na jedenastej i szesnastej pozycji z tempem symulacyjnym pozostawiającym raczej małe nadzieje na przebicie się do środka stawki.

Wyniki trzeciego dnia testowego: