Włoski obiekt, położony na toskańskiej wsi, jest ulubionym miejscem dla wielu miłośników sportów motorowych.
Od wielu lat tor Mugello gości Motocyklowe Mistrzostwa Świata, a w 2020 roku odbył się na nim także wyścig Formuły 1.
Rywalizację wygrał Lewis Hamilton, a Verstappen musiał zakończyć swoje ściganie już na pierwszy okrążeniu, z powodu kolizji na starcie.
Kierowca Red Bulla dobrze wspomina nitkę obiektu w Mugello, która zapewnia kierowcom ekscytujące i wymagające wyzwanie, a fanom oferuje niezapomniane widowisko.
„Dla mnie zdecydowanie Mugello” – powiedział Verstappen, zapytany o wyścig, który dodałby do kalendarza.
„Układ toru jest niezwykle ekscytujący. Jest wiele szybkich zakrętów, a w samochodzie Formuły 1 jest naprawdę przyjemnie”.
Verstappen wie, że każdy nowy sezon może wiązać się z nieprzewidywalnymi wyzwaniami, ale biorąc pod uwagę przewagę techniczną Red Bulla nad rywalami, istnieje duże prawdopodobieństwo, że 25-latek po raz kolejny spełni swoje wysokie ambicje.
„Każdy rok jest trochę inny. Wszystko zależy od tego, jak dobry będzie nasz bolid, ale myślę, że po prostu polegasz w dużej mierze na swoim doświadczeniu”.
„Każdego roku próba zrobienia tego jest nowym wyzwaniem” – dodał na zakończenie panujący mistrz świata.