Lando Norris bardzo dobrze wystartował do sprintu na pętli Lusail. Stanowiło to pewne zaskoczenie po wielu nieudanych startach Brytyjczyka w ostatnim czasie. Dobrze ruszył także Oscar Piastri, który wyprzedził George’a Russella. Problemy z przyczepnością Carlosa Sainza w pierwszym zakręcie zmusiły jadącego za nim Charlesa Leclerca do zwolnienia w celu uniknięcia kolizji z zespołowym kolegą. Sytuację wykorzystał Lewis Hamilton, przedzielając zawodników Ferrari.
George Russell nieustanie naciskał na Oscara Piastriego, chcąc zmusić go do popełnienia błędów. Sytuację zauważył Lando Norris, który kontrolował tempo i wielokrotnie odpuszczał, by pozwolić zespołowemu koledze wejść w zasięg DRS, którym mógł podeprzeć się w obronie przed atakującym Mercedesem.
Charles Leclerc, po początkowych problemach, znalazł rytm jazdy i konsekwentnie zbliżał się do Lewisa Hamiltona. Gdy Brytyjczyk wypadł z zasięgu DRS za Carlosem Sainzem, Leclerc przypuścił atak. Potyczka bok w bok ciągnąca się przez wiele zakrętów zakończyła się zwycięstwem Monakijczyka, który szybko zbudował sobie przewagę nad Hamiltonem.
Na ostatniej prostej Lando Norris przepuścił Oscara Piastriego, oddając mu zwycięstwo w sprincie, żeby odwdzięczyć się za wsparcie Australijczyka w walce o mistrzostwo kierowców we wcześniejszej fazie sezonu. Sytuację chciał wykorzystać George Russell, który jednak był za daleko i nie był w stanie wyprzedzić znajdującego się teraz na drugim miejscu Norrisa.
„Szczerze mówiąc, przez cały wyścig chodziło o obronę” – powiedział Piastri. „Miałem dobry start i oczywiście dobry zakręt numer jeden, a potem po prostu nie miałem tempa. Myślę, że trochę zniszczyłem przednie [opony] na początku, a potem trochę się męczyłem przez resztę sprintu”.
„Świetna praca zespołowa, myślę, że bez tej pomocy sprint byłby o wiele trudniejszy. Miło mieć pierwsze i drugie miejsce McLarena”.
Na czwartym i piątym miejscu wyścig ukończył duet Ferrari z Hiszpanem z przodu.
Szósta i siódma pozycja przypadła Lewisowi Hamiltonowi oraz Nico Hulkenbergowi. Punktowaną ósemkę w sprincie, po niespodziewanie słabym występie, zajął Max Verstappen.
Dziewiąta i dziesiąta lokata przypadła Pierre’owi Gasly’emu oraz Kevinowi Magnussenowi. Na jedenastej i dwunastej pozycji zmagania ukończyli Fernando Alonso oraz Valtteri Bottas, a na trzynastym i czternastym miejscu na mecie zjawili się Lance Stroll oraz Esteban Ocon.
Piętnasta i szesnasta lokata przypadła Alexowi Albonowi oraz Liamowi Lawsonowi, natomiast stawkę zamknęli kolejno Yuki Tsunoda, Franco Colapinto, Zhou Guanyu oraz Sergio Perez.
Wyniki sprintu Grand Prix Kataru:
POZ | KIEROWCA | ZESPÓŁ | CZAS | STRATA | KM/H | OKR |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Oscar Piastri | McLaren | 27:03.010 | 227.775 | 19 | |
2 | Lando Norris | McLaren | 27:03.146 | 0.136 | 227.755 | 19 |
3 | George Russell | Mercedes | 27:03.420 | 0.410 | 227.717 | 19 |
4 | Carlos Sainz | Ferrari | 27:04.336 | 1.326 | 227.589 | 19 |
5 | Charles Leclerc | Ferrari | 27:08.083 | 5.073 | 227.065 | 19 |
6 | Lewis Hamilton | Mercedes | 27:08.660 | 5.650 | 226.984 | 19 |
7 | Nico Hulkenberg | Haas | 27:11.518 | 8.508 | 226.587 | 19 |
8 | Max Verstappen | Red Bull | 27:13.378 | 10.368 | 226.329 | 19 |
9 | Pierre Gasly | Alpine | 27:17.523 | 14.513 | 225.756 | 19 |
10 | Kevin Magnussen | Haas | 27:18.495 | 15.485 | 225.622 | 19 |
11 | Fernando Alonso | Aston Martin | 27:22.214 | 19.204 | 225.111 | 19 |
12 | Valtteri Bottas | Sauber | 27:26.361 | 23.351 | 224.544 | 19 |
13 | Lance Stroll | Aston Martin | 27:27.431 | 24.421 | 224.398 | 19 |
14 | Esteban Ocon | Alpine | 27:33.389 | 30.379 | 223.589 | 19 |
15 | Alexander Albon | Williams | 27:36.072 | 33.062 | 223.227 | 19 |
16 | Liam Lawson | RB | 27:37.366 | 34.356 | 223.053 | 19 |
17 | Yuki Tsunoda | RB | 27:38.112 | 35.102 | 222.953 | 19 |
18 | Franco Colapinto | Williams | 27:38.649 | 35.639 | 222.880 | 19 |
19 | Zhou Guanyu | Sauber | 28:14.446 | 71.436 | 218.172 | 19 |
20 | Sergio Perez | Red Bull | 28:17.381 | 74.371 | 217.795 | 19 |