Na Hungaroringu sportowa rywalizacja praktycznie zakończyła się już w piątek. W przerwanych czerwoną flagę kwalifikacjach większość stawki nie ukończyła swoich najszybszych okrążeń. Niestety, w tej grupie był również Kacper Sztuka, który ostatecznie uplasował się w trzeciej dziesiątce. Z kolei sprint i wyścig główny to niewiele akcji na torze i okazji do wyprzedzania.

„Hungaroring okazał się tradycyjną procesją, przez co w samych wyścigach niewiele się działo” – powiedział Kacper Sztuka.

„Weekend rozstrzygnął się tak naprawdę w piątek po kwalifikacjach. Szkoda, że nie mogliśmy dokończyć ostatniego okrążenia przez czerwoną flagę. Ogromne słowa uznania należą się polskim kibicom, którzy przyszli z wieloma biało-czerwonymi flagami od samego rana każdego dnia”.

Inaczej zapowiada się runda na słynnym torze Spa-Francorchamps. Belgijski klasyk to bardzo oczekiwana pozycja w kalendarzu Formuły 3 przez kierowców. Długie proste, szybkie zakręty i płynny rytm całego okrążenia pozwalają wykorzystać moc oraz potencjał aerodynamiczny samochodu, a rywalizacja często jest zacięta do ostatnich metrów wyścigów.

„Teraz przed nami runda na torze Spa-Francorchamps, gdzie rywalizacja znowu będzie o wiele bardziej zacięta. Dobry balans samochodu między prędkością na prostych a dociskiem potrzebnym w drugim sektorze, jak zwykle stanowić będzie klucz do sukcesu na tym słynnym obiekcie”.

„Postaram się wykorzystać swoje doświadczenie z poprzednich startów tutaj i powalczyć o lepsze pozycje, bo w ostatnich kilku wyścigach nie zawsze wykorzystaliśmy potencjał samochodu” – przyznał kierowca MP Motorsport.

FIA Formula 3™ Championship Runda 9, Spa-Francorchamps:

Piątek, 26 lipca:

  • 09:55 – Trening
  • 15:05 – Kwalifikacje

Sobota, 27 lipca:

  • 09:50 – Sprint

Niedziela, 28 lipca:

  • 08:30 – Wyścig główny

Źródło: Kacper Sztuka Racing