Polak jest świeżo upieczonym mistrzem Długodystansowych Mistrzostw Świata w klasie LMP2 z zespołem WRT i od dłuższego czasu wiadomo, iż 38-latek szukał sobie miejsce w najwyższej kategorii, aby rywalizować o jak najwyższe cele.
Przeczytaj też: Robert Kubica przetestuje prototyp Ferrari 499P na torze Imola
Wszystko wskazywało to, że Kubica zasiądzie za kierownicą prototypu Porsche LMDh z zespołem Hertz Team Jota, podczas posezonowych testów w Bahrajnie, jednak ostatecznie nie wyjechał na tor, potwierdzając później, że brak jego osoby w aucie nie było przypadkowa.
„Cieszę się, że moja droga i droga AF Corse w przyszłym sezonie będą takie same” – powiedział Robert Kubica.
„AF to jeden z zespołów odnoszących największe sukcesy w historii sportów motorowych: jestem pewien, że razem wykonamy świetną robotę. Co więcej, wróciłem do włoskiego zespołu, co nie jest małą sprawą”.
Podpisanie kontraktu z Robertem Kubicą następuje niedługo po wypowiedzeniu się Antonello Coletty, głównego szefa działu wytrzymałościowego w Ferrari, który powiedział w Bahrajnie, że włoska marka jest przygotowana na wystawienie trzeciego prototypu Ferrari 499P w klasie Hypercar w WEC.
„To wielki zaszczyt móc powitać w naszej rodzinie kierowcy kalibru Roberta” – powiedział właściciel zespołu AF Corse, Amato Ferrari.
„Jego talent i wielki profesjonalizm wniosą nową wartość dodaną do naszego zespołu”.