Turbodoładowany silnik V6 o pojemności 3,4 litra rozwijający moc 675 KM jest połączony z sekwencyjną skrzynią biegów Xtrac. Po sprawdzeniu systemów elektrycznych, elektronicznych i hybrydowych oraz procedur operacyjnych, całość układu napędowego została zintegrowana z pierwszym podwoziem prototypu zaprojektowanym przez firmę Oreca.
Zespół przeprowadził także testy na symulatorze, aby dopracować oprogramowanie pokładowe i sprawdzić zachowanie opon przed przejechaniem pierwszych kilometrów na prawdziwym torze.
Dodatkowo w ciągu dwóch dni przeprowadzono wstępną symulację procesów wyścigowych, która skupiała się na konfiguracji samochodu, danych, telemetrii i komunikacji.
Kolejnym ważnym krokiem dla rozwoju prototypu są dwie pierwsze sesje testowe, które odbędą się w najbliższych tygodniach. Po zaplanowanych przejazdach zespół Signatech, z pomocą inżynierów Alpine Racing, zabierze A424 na serię przejazdów na torach Circuit Paul Ricard, Motorland Aragón, Jerez i Portimão.
Równolegle Alpine będzie pracować z FIA i IMSA nad ostateczną homologacją konstrukcji, aby w 2024 roku samochód mógł w pełni rywalizować w Długodystansowych Mistrzostwach Świata.
„Nie możemy się doczekać, kiedy po raz pierwszy zobaczymy Alpine A424 na torze” – powiedział Bruno Famin, wiceprezes Alpine Motorsports.
„Po miesiącach ciężkiej pracy zespołu Alpine Racing wraz z naszymi partnerami, ten hypercar naprawdę ożyje. Nasz program przebiega zgodnie z planem, z pierwszym uruchomieniem i pierwszymi sesjami na symulatorze”.
„Obecnie wchodzimy w fazę, której celem jest zrozumienie naszego pakietu, abyśmy mogli go dopracować, poprawić jego niezawodność, zoptymalizować we wszystkich obszarach i ocenić nasze różne opcje techniczne”.
„Kroki, które już podjęliśmy, były tylko pierwszymi kamieniami milowymi, a większość pracy pozostaje jeszcze do wykonania. Zespoły Alpine Racing i Signatech wykorzystają wszystkie swoje dotychczasowe doświadczenia i umiejętności, aby rozpocząć ten proces jeszcze tego lata” – dodał.