Trzecia runda Italian F4 Championship 2024 będzie jednocześnie drugim występem dla kierowcy z Krakowa. W czwartek miał okazję zrobić pierwsze okrążenia na torze pod Rzymem podczas sesji testowej.
Autodromo Vallelunga to mniej znany z włoskich obiektów. Mimo to pętla o długości 4,085 kilometra ma kilka charakterystycznych miejsc. Zaczyna się od trzech zakrętów pokonywanych na pełnym gazie, po których następuje hamowanie do Cimini 1. To najlepsze miejsce do wyprzedzania, a dojazd do niego z górki jest dodatkowym utrudnieniem. Drugi sektor to przede wszystkim średnio-szybkie zakręty Campagnano i Soratte, prowadzące do najwolniejszej sekcji na torze. Trzy nawroty i szersza szykana Esse to dogodne miejsca do zaskoczenia rywali.
„Autodromo Vallelunga to stosunkowo krótki obiekt, ale za to z takim układem pętli, który sprzyja walce. Połączenie szybkich łuków na początku i wolnych nawrotów pod koniec okrążenia to ciekawe doświadczenie za kierownicą Formuły 4” – powiedział Wiktor Dobrzański.
„Jestem ciekawy rywalizacji na tym torze. Wspólnie z AKM Motorsport postaramy się wykonać dobrą pracę w piątkowych treningach, bo każde okrążenie jest szansą na naukę, która stanowi dla mnie podstawowy cel”.
„Dziękuję moim partnerom BMW Dobrzański, Podium Investment, Polish Green, Ubisell oraz Mini Dobrzański za wsparcie i możliwość rywalizowania w tych prestiżowych zawodach” – zapowiada swój start Polak.
Źródło: Wiktor Dobrzański