W rok zmian regulacji technicznych ekipa Alpine ukończyła kampanię na czwartym miejscu, tylko ustępując Red Bullowi, Ferrari i Mercedesowi.
Pomimo zdobycia dwóch miejsc na podium – po jednym dla Estebana Ocona i Pierre’a Gasly’ego – zespół spadł jeszcze za ekipę Astona Martina i McLarena. Dodatkowo w trakcie sezonu, ze składu odeszli dyrektor generalny Laurent Rossi, szef zespołu Otmar Szafnauer i dyrektor techniczny Pat Fry.
Matt Harman pozostał w zarządzie i nalegał, aby w 2024 roku szeroko zakrojone zmiany w samochodzie nie były tylko cechą Alpine.
„Myślę, że inne samochody trochę nas przewyższyły aerodynamicznie” – powiedział Harman. „Tak naprawdę nie poradziliśmy sobie z bolidem aż do drugiego, trzeciego, może czwartego wyścigu. To zupełnie do nas niepodobne. Mamy bardzo zdolny zespół inżynierów, którzy współpracują z fabryką, ale uporanie się z tym zajęło nam trochę cennego czasu”.
„Nie dzieje się tak dlatego, że jest trudny w konfiguracji, ale dlatego, iż okno jest tak wąskie. To naprawdę trudne”.
„Nie radziliśmy sobie tak dobrze, jak z A522. W tamtym roku mieliśmy świetny sezon, za każdym razem, gdy dotykaliśmy rozwoju samochodu, obciążaliśmy samochód i zdejmowaliśmy z niego dużo ciężaru”.
„Dlatego w przypadku auta na 2024 rok musieliśmy zmienić pewne elementy, przez co nasz bolid jest zupełnie nowy od przodu do tyłu” – dodał na koniec Harman.
W nadchodzącej kampanii wyścigowej zespół z Enstone nadal będą reprezentowali Esteban Ocon oraz Pierre Gasly.