Brytyjski skład swoją nową konstrukcję, którą rywalizować będą Lando Norris oraz Oscar Piastri, pokaże dopiero czternastego lutego, jednak już dziś zdecydował się na opublikowanie pierwszych zdjęć auta z poprawioną kolorystyką.

McLaren opisał malowanie jako papaję i antracyt z dodatkowymi elementami chromowanymi, z czego korzystał podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii w 2023 roku.

„Jesteśmy zachwyceni możliwością zaprezentowania naszych barw w Formule 1 na rok 2024” – powiedział dyrektor generalny Zak Brown. „Projekt wygląda niesamowicie i nie mogę się doczekać, kiedy rozpocznie rywalizacje oraz zobaczę, jak ożyje na torze w przyszłym miesiącu”.

„Nie rozpoczęliśmy 2023 roku tak, jak chcieliśmy, ale Andrea i zespół wykonali świetną robotę po wejściu w życie restrukturyzacji organizacyjnej. Ciężka praca będzie kontynuowana, a my będziemy stosować tę dynamikę w kampanii 2024”.

„Jestem pewien, że ekscytująca para – Lando i Oscar – będzie nadal tworzyć więcej wspólnych wspomnień po tak imponującej drugiej połowie ubiegłego roku, w którym zespół zajął czwarte miejsce w mistrzostwach z 302 punktami”.

„To wszystko są kroki naprzód w porównaniu z rokiem poprzednim, ponieważ kontynuujemy naszą misję, aby naciskać i rywalizować w czołówce stawki”.

Malowanie McLarena MCL38 na sezon 2024 / © McLaren F1
Malowanie McLarena MCL38 na sezon 2024 / © McLaren F1

Szefem zespołu McLaren F1 pozostanie nadal Andrea Stella, natomiast pełnego etatu mogą się już podjąć Rob Marshall (dyrektor techniczny ds. inżynierii i projektowania) oraz David Sanchez (dyrektor techniczny ds. koncepcji i osiągów samochodu). Marshall i Sanchez dołączą do dyrektora technicznego ds. aerodynamiki, Petera Prodromou.

„Po pracowitym i produktywnym okresie poza sezonem wkraczamy w rok 2024 z zamiarem kontynuowania naszej podróży w stronę czołówki stawki” – przyznał Andrea Stella. „Ubiegły rok pozwolił zespołowi stworzyć mocne fundamenty na przyszłość dzięki ciągłej ciężkiej pracy, zaangażowaniu, wysiłkowi i talentowi”.

„Dzięki naszej nowej modernizacji infrastruktury i zatrudnieniu personelu musimy w dalszym ciągu podnosić nasze standardy oraz uwzględniać wysoką wydajność we wszystkim, co robimy”.

„Malowanie na 2024 rok wygląda świetnie i nie mogę się doczekać, aż nasz ekscytujący skład – Lando i Oscar – zabierze MCL38 na tor w przyszłym miesiącu”.

„Nadal mamy wiele pracy do wykonania, zanim wyruszymy na tor przed pierwszym wyścigiem w Bahrajnie, ale wszyscy jesteśmy skupieni na osiągnięciu naszych celów i rozpoczęciu sezonu na właściwych nogach”.

Nowe barwy McLarena na sezon 2024 przypadły do gustu również kierowcom. Lando Norris oraz Oscar Piastri przyznali, że chcą powalczyć z czołówką stawki i dać swoim fanom powód do dumy.

„Nie mogę doczekać się nadchodzącego nowego sezonu – będzie to moja szósta kampania w Formule 1 i mam nadzieję utrzymać dynamikę, którą nabraliśmy jako zespół pod koniec poprzedniego sezonu, aby ruszyć w Bahrajnie” – powiedział Lando Norris.

„Nowa kolorystyka wygląda świetnie po uwzględnieniu elementów z zeszłorocznych ulepszeń. Jestem pewien, że fani pokochają ją tak samo, jak ja”.

„Wszyscy w fabryce niesamowicie ciężko pracowali poza sezonem i nie mogę się doczekać, kiedy usiądę za kierownicą samochodu na rok 2024 i rzucę wyzwanie naszym konkurentom na czele stawki”.

Oscar Piastri dodał: „Malowanie na 2024 rok wygląda naprawdę fajnie i nie mogę się doczekać ścigania w kultowych barwach McLarena podczas drugiego sezonu. Podczas mojego debiutanckiego roku przeżyłem z zespołem wyjątkowe wspomnienia, zdobywając dwa podia i zwycięstwo w sprincie”.

„Będę ciężko pracował wraz z całym zespołem, aby przełożyć te wyniki na początek nowej kampanii i dobrze rywalizować z naszymi konkurentami, aby zapewnić fanom więcej niezapomnianych chwil” – podsumował Australijczyk.

Malowanie McLarena MCL38 na sezon 2024 / © McLaren F1
Malowanie McLarena MCL38 na sezon 2024 / © McLaren F1